7 listopada 2019 r. w sposób istotny zmieni się postępowanie cywilne. Zmiany dotkną m.in. postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Na kilka z nich warto zwrócić uwagę już teraz.
Łatwiej
Z punktu widzenia przede wszystkim pracowników wnoszących pozwy i odwołania ważne jest, że nowe przepisy Kodeksu postępowania cywilnego przewidują łagodne podejście do braków formalnych i merytorycznych pism wszczynających spór. Sąd będzie wzywał stronę do usunięcia tylko tych braków, które uniemożliwiają przeprowadzenie posiedzenia przygotowawczego z udziałem strony wnoszącej pismo.
Sprawniej
Zaznaczyć należy w tym miejscu, że zasadą będzie przeprowadzenie posiedzenia przygotowawczego, którego celem jest rozwiązanie sporu bez konieczności prowadzenia rozprawy. W sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych posiedzenie takie ma służyć również usunięciu braków pisma wszczynającego postępowanie tak, by możliwe było nadanie sprawie prawidłowego biegu. O ile będzie to niezbędne, sąd będzie miał możliwość ustalenia dowodów do przeprowadzenia z urzędu (a zatem bez uprzednich wniosków stron procesu), a także innych okoliczności, które mogą przyczynić się do szybkiego i prawidłowego rozpoznania sprawy.
Szybciej
Kodeks postępowania cywilnego w nowym brzmieniu będzie także przewidywał obowiązek podejmowania przez sąd czynności tak, by termin posiedzenia, na którym sprawa ma zostać rozpoznana przypadał nie później niż miesiąc od zakończenia posiedzenia przygotowawczego. Gdyby posiedzenia przygotowawczego jednak sąd nie przeprowadzał, to pierwszy termin posiedzenia, na którym sprawa ma zostać rozpoznana powinien przypadać nie później niż sześć miesięcy od dnia złożenia odpowiedzi na pozew. Jeśli odpowiedź na pozew była dotknięta brakami, to sześciomiesięczny termin biegnie od dnia usunięcia tych braków, lub – o ile odpowiedzi nie złożono w ogóle – od dnia upływu terminu do jej złożenia.
Zwrócić należy uwagę, że powyższe terminy nie oznaczają obowiązku rozpoznania sprawy na posiedzeniu w tak krótkich terminach, a jedynie zobowiązują sąd do podjęcia czynności w celu wyznaczenia terminów posiedzeń.
Nowe kompetencje
Szczególnie istotna dla stron stosunku pracy może okazać się zmiana kompetencji sądu w zakresie przywrócenia pracownika do pracy. Przypomnę, że zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, pracownik odwołując się od złożonego mu wypowiedzenia może domagać się od pracodawcy odszkodowania albo – w zależności od tego, czy umowa jeszcze nie uległa rozwiązaniu – ustalenia bezskuteczności wypowiedzenia, lub przywrócenia do pracy. Bezskuteczności wypowiedzenia pracownik może dochodzić przed sądem dopóty, dopóki nie ulegnie rozwiązaniu jego umowa o pracę. Po upływie okresu wypowiedzenia, pracownik może żądać przywrócenia do pracy.
W świetle obecnie obowiązujących przepisów kodeksu postępowania cywilnego, jeśli sąd wyda wyrok jeszcze przed upływem okresu wypowiedzenia i orzeknie o bezskuteczności wypowiedzenia, sąd może – na uprzedni wniosek pracownika – zobowiązać pracodawcę do zatrudniania pracownika do czasu prawomocnego zakończenia sprawy. W praktyce jednak przepis ten pozostawał niewykorzystany, ponieważ procesy z zakresu prawa pracy bardzo rzadko kończą się w terminie pozwalającym na orzeczenie przez sąd bezskuteczności wypowiedzenia.
Z tych przyczyn, począwszy od 7 listopada 2019 r. sąd, na wniosek pracownika będzie mógł zobowiązać pracodawcę do zatrudniania pracownika do czasu prawomocnego zakończenia sprawy również w razie przywrócenia do pracy, a zatem już po rozwiązaniu umowy o pracę.
Nowe standardy
Warto wspomnieć również, że kodeks postępowania cywilnego nie będzie już operował pojęciem „zakładu pracy”, które zostanie zastąpione pojęciem „pracodawcy”.
Przypomnienia wymaga nadto, że w ostatnim czasie zmieniły się zasady ponoszenia kosztów sądowych w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych przewiduje obecnie, że w sprawach z zakresu prawa pracy, pracownik wnoszący powództwo lub strona wnosząca odwołanie do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych nie mają obowiązku ponoszenia kosztów sądowych. Od pracodawcy pobiera się opłatę podstawową wyłącznie od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. W sprawach jednak, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa kwotę 50.000 złotych zarówno pracownik, jak i pracodawca mają obowiązek uiszczenia opłaty stosunkowej od wszystkich pism podlegających takiej opłacie.
Nadal obowiązuje zasada, zgodnie z którą w toku postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy o roszczenia pracownika wydatki obciążające pracownika ponosi tymczasowo Skarb Państwa. O tych wydatkach Sąd pracy rozstrzyga w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji. Ustawa stanowi w dalszym ciągu, że obciążenie pracownika tymi wydatkami może nastąpić w wypadkach szczególnie uzasadnionych.
Zwracam także uwagę, że opłacie stałej w kwocie 100 złotych podlega obecnie także wniosek o doręczenie orzeczenia albo zarządzenia z uzasadnieniem. W przypadku wniesienia środka zaskarżenia opłata ta podlega zaliczeniu na poczet opłaty od środka zaskarżenia. Co istotne, ewentualna nadwyżka nie podlega zwrotowi.
Podkreślam, że opisane wyżej zmiany procedury cywilnej nie są jedynymi. Faktyczne zmiany są znacznie bardziej obszerne i dotyczą wielu aspektów postępowania. Będziemy na nie zwracać uwagę w kolejnych wpisach na naszym blogu.