Pracodawcom coraz częściej zależy na tym, by poza zaspokajaniem ekonomicznych potrzeb pracowników, angażować ich w działania mające pozytywnie oddziaływać na atmosferę panującą w zespole. Sportowe eventy stanowią niewątpliwie okazję, by skrócić dystans z przełożonym i zacieśnić więzy między pracownikami, zyskując dzięki temu ich większe zaangażowanie w pracę. Nieodłącznym elementem sportu są jednak kontuzje.
Co zrobić więc w sytuacji, gdy do takiej kontuzji dojdzie podczas pracowniczych zawodów sportowych organizowanych przez pracodawcę? Czy ponosi on w tej sytuacji odpowiedzialność za uszczerbek na zdrowiu pracownika z tytułu wypadku przy pracy?
Problem z definicją „wypadku przy pracy”.
W pierwszej kolejności należałoby rozstrzygnąć, jak interpretować samo sformułowanie. Z przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych expressis verbis wynika, że:
Wypadkiem przy pracy jest zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące powstanie urazu bądź śmierć. Zdarzenie to musi jednak nastąpić w związku z pracą, która polega na:
- wykonywaniu przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,
- wykonywaniu przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,
- świadczeniu pracy w czasie pozostawania pracownika do dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
O ile pierwsze trzy elementy (nagłość zdarzenia, przyczyna zewnętrzna oraz powstanie urazu bądź śmierć) są obiektywnie mierzalne i nie budzą większych kontrowersji, kluczowe okazuje się wykazanie związku między takim zdarzeniem a wykonywaniem czynności pracowniczych przez osobę, która odniosła krzywdę.
Kluczowy wyrok Sądu Najwyższego.
Zgodnie z orzecznictwem – nagłe zdarzenie powodujące uraz lub śmierć pracownika może nastąpić w dowolnym czasie i miejscu, pod warunkiem że pozostaje w związku z wykonywaniem czynności pracowniczych przez osobę, która uległa wypadkowi. Co jednak istotniejsze, Sąd Najwyższy w marcu 2014 r. stwierdził, iż:
W funkcjonalnym związku z pracą będą pozostawać jedynie te czynności pracownika, które zostały wyraźnie określone treścią polecenia wyznaczającego zakres obowiązków pracownika.
Każdy wypadek należy zatem oceniać indywidualnie, jednak w większości przypadków udział w imprezie sportowej pracownika pozostaje poza zakresem czynności, jakie określone zostały w umowie o pracę. Jeśli więc zatrudniony dobrowolnie decyduje się na uczestnictwo w zawodach sportowych organizowanych przez pracodawcę, jego udział nie kwalifikuje się jako świadczenie pracy i nie może być uznany za obowiązek pracowniczy.
Kontuzja podczas pracowniczych zawodów – Jak wygląda praktyka?
Obrażenie powstałe wskutek uczestnictwa pracownika w imprezie sportowej organizowanej przez pracodawcę, o ile nie pozostaje ona w związku z zakresem prowadzonej przez pracodawcę działalności, wykracza poza ryzyko ubezpieczeniowe wynikające z ubezpieczenia społecznego z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Oznacza to, że tego rodzaju kontuzje, czy urazy mogą być objęte jedynie dodatkowym ubezpieczeniem pracownika od następstw nieszczęśliwych wypadków.